wtorek, 6 sierpnia 2013

KOSMETYKI NATURALNE SĄ BEZPIECZNE???

Kosmetyki naturalne

MIT

Kosmetyki naturalne są bardziej bezpieczne, niż „naszpikowane chemią”

Opinia eksperta:

FAKT

Wymagania dotyczące bezpieczeństwa są identyczne dla wszystkich kosmetyków
To że produkt uzyskał certyfikaty kosmetyku naturalnego lub organicznego nie oznacza, że jest bardziej bezpieczny, niż produkt konwencjonalny. Substancje pochodzące tylko i wyłącznie z natury nie są co do zasady bardziej bezpieczne, mniej uczulające, niż substancje syntetyczne. Stosowanie wyłącznie kosmetyków naturalnych przez osoby o cerze wrażliwej nie jest gwarancją, że u tej osoby nie wystąpi reakcja alergiczna. Surowce naturalne lub organiczne często mogą zawierać w sobie wiele - nawet kilkadziesiąt lub kilkaset - rożnych związków i składników chemicznych. Niektóre z nich są alergenami. Na przykład 26 potencjalnych alergenów, które należy wykazywać w składzie na opakowaniu kosmetyku to substancje naturalne, które występują w większości naturalnych olejków eterycznych i wyciągów roślinnych. Należy zatem pamiętać, że kosmetyki naturalne również mogą uczulać!

 Źródło: http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mity/#Kosmetyki%20naturalne

czwartek, 1 sierpnia 2013

STRZEŻ SIĘ PARABENÓW???

Parabeny


MIT


Parabeny stosowane w antyperspirantach powodują powstawanie raka piersi. Parabeny wykazują działanie estrogenne, zaburzając gospodarkę hormonalną, powodując np. feminizację mężczyzn i przedwczesne dojrzewanie dziewczynek. Stanowią częstą przyczynę alergii skórnych wywołanych przez kosmetyki.

FAKT


Parabeny, są jak dotąd najlepiej przetestowanymi substancjami konserwującymi stosowanymi w kosmetykach. Mieszanina tych substancji ma bardzo dobre działanie konserwujące już przy niewielkim stężeniu. Bardzo dobrze są tolerowane przez skórę i nie wywołują działania drażniącego, ani nie alergizują.
Wykluczony jest wpływ parabenów na powstawanie raka piersi, ponieważ:
  1. parabeny nie kumulują się w organizmie,
  2. w preparatach stosowanych w okolicach pach nie są stosowane jako środki konserwujące,
  3. płyny ustrojowe nie krążą od piersi w kierunku pachy, co wyklucza transport tych substancji w okolice sutka.
Parabeny a zaburzanie gospodarki hormonalnej
Działanie estrogenne parabenów występuje, ale jest od 1000 do 100 000 razy słabsze, niże działanie estradiolu, estrogenu występującego w organizmie. Parabeny słabo przenikają przez barierę naskórkową, zaś po przeniknięciu do krwioobiegu są metabolizowane i nie kumulują się w tkankach. Dlatego w chwili obecnej większość środowisk naukowych jest zgodna, że nie jest możliwy jakikolwiek wpływ parabenów na gospodarkę hormonalną człowieka.
Szczegółową analizę bezpieczeństwa stosowania parabenów w kosmetykach wielokrotnie przeprowadzał Komitet Naukowy ds. Produktów Konsumenckich przy Komisji Europejskiej.
Ostatnie analizy bezpieczeństwa parabenów przeprowadzone zostały przez Komitet Naukowy ds. Produktów Konsumenckich w czerwcu 2008 roku oraz w grudniu 2010 roku.
Komitet w opinii z czerwca 2008 roku jeszcze raz potwierdził, że stosowanie w produktach kosmetycznych metyloparabenu oraz etyloparabenu jest bezpieczne. W najnowszej opinii, opublikowanej w grudniu 2010 roku Komitet stwierdził, że również stosowanie parabenów o dłuższych podstawnikach: butyloparabenu i propyloparabenu jest bezpieczne dla konsumentów jeżeli stężenie w produkcie gotowym nie przekracza 0,19% zarówno w przypadku stosowania tych substancji pojedynczo jak i w mieszaninie. Komitet zalecił tym samym ograniczenie stosowania tych konserwantów w stosunku do dotychczas stosowanego (0,4% pojedynczego związku oraz 0,8% dla mieszaniny w przeliczeniu na kwas benzoesowy).
Więcej na temat bezpieczeństwa parabenów przeczytasz w sekcji Bezpieczeństwo kosmetyków_bezpieczeństwo składników kosmetyków 

Źródło: http://www.kosmopedia.org/fakty_i_mity/#Parabeny

środa, 31 lipca 2013

CHINY KOLEBKĄ KOSMETOLOGII ???

Właśnie...

Większość podręczników mówi o Egipcie jako kolebce kosmetologii...

Jak dla mnie, fakt, że ktoś nie wierzy w Boga nie przeczy i nie dowodzi jego istnieniu.

Świat idzie na przód i cały świat przeżywa zafascynowanie MEDYCYNĄ CHIŃSKĄ.
Ciekawe, że w Chinach lekarze w pierwszej kolejności zalecają kuracje naturalne z ziół, korzonków itp. a w ostateczności leczenie farmakologiczne.W Polsce jest trochę na odwrót :-) ale nie o Polsce miało być.

Mało kto wie, że prawie równolegle z Egiptem rozwijała się w ukryciu kosmetologia w Chinach. Dlaczego w ukryciu? Bo dostęp do niej miała rodzina carska. W Japonii gejsze miały dostęp do wybornych kosmetyków.

CHINY dzisiaj to CENTRUM PRODUKCJI KOSMETYKÓW dla Europy i Świata. Produkują tam czołowi producenci na świecie. Oprócz tego, że jest tam wiele terenów skażonych przez przemysł, to istnieją takie, które są krystalicznie czyste. 

Tamtejsze fabryki korzystają z tak zwanych upraw endemicznych (rosną przy fabryce, krótki czas transportu i przechowywania zanim trafią do produkcji, najlepsza jakość i zawartość substancji aktywnych). Zioła są zbierane w określonych porach wg księżyca.

Nie "wszystko" co pochodzi z Chin ma niską jakość. Najlepszej jakości produkty pochodzą z fabryk państwowych. 

Byłem w Chinach i widziałem jak ludzie pracują w fabrykach. Jak w każdym kraju bywają patologie i tylko konkurencyjne kraje czekają, by nakręcić reportaż. Może ktoś nie kupi produktu...

Ja widziałem przy fabryce osiedle, nie było zasieków, żelaznej bramy, było normalnie. Widziałem natomiast ogródki działkowe. Właściciel  fabryki wybudował żłobek, przedszkole, szkołę. Kolejne pokolenie pracuje w tej samej fabryce.

Czy to dobre, czy złe rozwiązanie? Zależy jak i kto patrzy. Bezrobocia tam nie ma...

NIE BÓJMY SIĘ WYSOKIEJ JAKOŚCI PRODUKTÓW Z CHIN. (nie zaprzeczam, są na rynku niskiej jakości produkty...z Chin także)


poniedziałek, 29 lipca 2013

KOSMECEUTYKI PROFESJONALNE A DOMOWE

Witam,

Wiele kontorwesji ostatnio wzbudza problem definicji KOSMECEUTYK.
Czy ma być 15%, czy 60% zawartości składnika aktywnego w danym produkcie kosmetycznym.

Można się pokusić o podział:
1. KOSMECEUTYKI DO ZASTOSOWAŃ PROFESJONALNYCH 50%+ składników aktywnych

2. KOSMECEUTYKI DO ZASTOSOWAŃ DOMOWYCH do 50% składników aktywnych.

I po problemie, chyba, że są inne propozycje :-) ??? To piszcie, komentujcie, proponujcie.

Ale i tak w u nas w Polsce, każdy wie lepiej...choćby mówili czarne, to i tak będzie białe :-) :-) :-)

KOSMECEUTYKI DEFINICJA

Zacznijmy od definicji, która daje jasny obraz, że słuszny kierunek.

Kosmeceutyk – środek działający leczniczo. Dzięki specyficznym właściwościom pielęgnacyjnym i leczniczym, odgrywają one coraz większą rolę, np. w dermatologii. Od lat 70. ubiegłego stulecia stanowią one odrębną grupę kosmetyków. Oprócz działania leczniczego wykazują one działanie pielęgnacyjne, dzięki zawartości aktywnych składników, które mogą wpływać na procesy fizjologiczne zachodzące w skórze człowieka. Kosmeceutyki wyróżniają się zwiększoną ilością i dużym stężeniem substancji aktywnych (leczniczych). Do ich tworzenia wykorzystuje się najnowsze wynalazki z dziedziny biotechnologii i farmakologii.

Nazwa kosmeceutyk została wprowadzona przez profesora dermatologii Alberta M. Kligmana z Uniwersytetu w Pensylwanii, by wyróżnić preparaty, znajdujące się pomiędzy lekami a kosmetykami.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kosmeceutyk